nie chciałem zakładać nowego wątku bo w sumie ten jest chyba odpowiedni Rozglądam się ostatnio za jakimś małym lampiakiem gdzieś w tych granicach (1500zł) ale jakby gra była warta świeczki to nie ma problemu mogę dopłacić parę stówek Chodzi o coś do grania w domu, konkretnie w bloku. Celuję chyba głównie w Blackstara bo rozglądam się za czymś z pętlą, najlepiej dwa kanały. Za blackstarami przemawia to że można ukręcić coś od brytola do jueseja więc jest to dość uniwersalny kombiak. No i teraz parę pytań:
w mieszkaniu które wynajmuję jest tragiczna elektryka, jak gram przez nerke czy nawet przez kompa i ktoś zapali światło w kuchni to mi wszystko strzela w głośnikach, jak TV jest włączony i odpali się pralkę to wypierdala korki. Generalnie w tygodniu to z 10 razy wywala nam korki, czy to może zaszkodzić takiemu małemu lampiakowi i jeżeli tak to jak temu zarazić? jakieś listwy etc?
rozważam Blackstar ht-5 lub ht Studio 20? 20 ma i reverb i celestiona 12" ale obawiam się że to jednak będzie za dużo/głośno do cichego mieszkanka?
może jakaś inna opcja? może lepiej coś zmontować u rodzimych firm? w takich kwotach warto się w ogóle do nich zwracać?
pozdro
mój panie
tak sie składa że jestem elektrykiem wysokich napięć ^^
w sensie że właśnie wróciłem z roboty - wymiany instalacji elektrycznej
jak Ci moge pomóc?
odkręć jedno gniazdko i powiedz mi z jakiego materiału są kable... miedź ? aluminium ?
grubość kabli nic nie znaczy, widziałem całe mieszkania zrobione na elektronicznie (czytaj nic bez gazu - płyta grzewcza piekarnik podgrzewacz wody itp) na kablu na 500 V czyli cieńszym i to wszystko wpięte w jeden bezpiecznik...
powiesz mi z jakiego materiału są kable to będę kontynuował wywód
:D