Autor Wątek: Dziwne rzeczy się w życiu dzieją...  (Przeczytany 57190 razy)

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Czy ja dobrze zobaczyłem "David Icke"???? :D No pipul, to jest poważne forum na szacownym portalu, nie róbcie mi tego i nie wrzucajcie tutaj tego pojeba. Nawet w imię teh lulz :)
Junia, nie szalej też z teorią "mediów sterowanych". Media przede wszystkim sterują się same na to co się sprzedaje. Aże najchętniej kupujemy napierdalanie z bazuki to to dostajemy. I to dopiero jest smutne :)
Wuju to co opisałeś to raczej atawizm związany z taką śmieszną ludzką cechą jak tworzenie wszędzie ciągów przyczynowo-skutkowych. Kiedyś pomagało przeżyć w jaskini a teraz hmmm a teraz czasem potrafi nam podłożyć niezłą intelektualną świnię ;)
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.