jest technika manipulacji, stara tak, jak stary jest świat, zwie się Problem-Reakcja-Rozwiązanie, załóżmy że chcesz rozpocząć wojnę z Irakiem, aranżujesz atak terrorystyczny, dzięki któremu ludzie wyjdą na ulice i zaczną krzyczeć, zróbcie coś z tym!!! Oczywiście rozwiązanie jest już przygotowane, i tym oto sposobem USA przy aprobacie całego świata wjeżdża sobie do Iraku. Problem-Reaction-Solution. To jest uogólnienie, nie zmienia to faktu że zawsze kiedy chce się przepchnąć jakiś projekt, który w normalnych okolicznościach były by nie do zaakceptowania przez społeczeństwo, używa się tej techniki. Oczywiście Media, które są kontrolowane na poziomie własności i niższych szczeblach, podają wersję wydarzeń przygotowaną przez rząd, bądź agendy ponad rządowe, i wszystko gładko przechodzi. Już sobie wyobrażam brodatego faceta w jaskini w Afganistanie planującego atak na WTC, albo latającą farmę ze świńską grypą w Meksyku.