Autor Wątek: Ibanez Apex 2 ,Schecter C7,Lootnick GtX7 -Pytanie!!!  (Przeczytany 9201 razy)

Offline oz

  • Pr0
  • Wiadomości: 969
Schecter Blackjack i Hellraiser to moim zdaniem naprawdę dobre instrumenty, tutaj osobiście nie mam wątpliwości, porównując jakiś czas temu ibaneza rg1077xl, 540s7 i hellraisera właśnie, nie mogę powiedzieć, że schecter był gorszy fakt trochę widać inną półkę wykonania ale jeśli chodzi o samo brzmienie to według mnie tak ogromnej różnicy nie ma, po prostu inne wiosło. Manualnie schectery wcale nie są tragiczne, gryf jest grubszy niż ibanezowy, ale nie jest niewygodny. Tutaj proponuje najpierw ograć gdzieś C7 jak będzie pasował to zakupić, pozostaje pytanie czy warto dołożyć do wyższych modeli ibanezów, warto- nie ma co ukrywać że czuć różnicę na plus, ale jest minus prawie wszędzie ruchomy most a to nie każdemu pasuje.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
22 Odpowiedzi
16609 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Lis, 2008, 18:43:22
wysłana przez dom?n
0 Odpowiedzi
2642 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Paź, 2007, 09:16:54
wysłana przez anton
8 Odpowiedzi
7700 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Sie, 2008, 11:44:27
wysłana przez m4ody
3 Odpowiedzi
3065 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Paź, 2011, 13:52:23
wysłana przez Orange
2 Odpowiedzi
1936 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Maj, 2014, 14:48:37
wysłana przez Zomballo