O, czekałem na niego. Nie wiedziałem, że już jest, dzięki.
A ja tymczasem obejrzałem Three... Extremes (2004)
a dokładniej jego środkową część, bowiem jest to zbiór trzech filmów niezwiązanych ze sobą w żaden sposób - Dumplings, Cut oraz Box. Niestety, płytka musiała ode mnie odjechać razem ze szwagrem, który pokazał mi Cut, czyli drugi film. Powiem tak: solidnie popieprzony, fabuła nie powala, ale wszystkie smaczki dookoła niej, a zwłaszcza gry słowne i nawiązania do pewnych rzeczy pokazanych wcześniej - no arcydzieło. Do tego genialna praca kamery i nawet humor, mimo, że nie jest to bynajmniej komedia.
W każdym razie ode mnie dostaje 9/10 chomików