Kolejny kawałek:
Four Rooms (1994)
Cztery filmy krótkometrażowe, czterech reżyserów, cztery epizody.
Jedna sylwestrowa noc, jeden główny bohater i jedna zwariowana historia.
Świetna, pokręcona fabuła, fajna muzyka i zdjęcia.
8/10
Tylko tyle?!
Sory, zagadałem się z kimś na gg i chciałem szybko skończyć edycję posta. xD
W sumie to poprawę ocenę na 9/10.