Ni chuja nie wiem o co chodzi z tymi nie palacymi sie lampami, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi mowia ze wymiana powinna zalatwic problem, bo oznaki zuzycia chociazby w postaci mniejszej glosnosci wystepuja(do tego jeszcze moje doswiadczenia ze zwarciem w lampach zdaja sie te teze potwierdzac). Jezeli nie zalatwi to trzeba bedzie kombinowac, najlepiej zeby kombinowal spec. W moim przypadku nawet po wizycie u Szymona i wstepnych ogledzinach podejrzenie padalo na uszkodzone/przegrzane kondensatory i juz myslalem ze mam przejebane, bo one dosyc nietypowe sa. Na szczescie wymiana baniek rozwiala wszelkie watpliwosci i wszyszcy zyli dlugo i szczesliwie.
Pogadaj z Szymonem, napisz do supportu Mesy, moze pomoga. Ale jestem prawie pewien ze po pierwsze beda doradzac wymiane baniek, bo to standardowa procedura.
Co do tego mulenia i innych nieprzyjemnych symptomow, to calkiem mozliwe ze wymiana lampek preampu rowniez nieco odswierzy brzmienie,tutaj polecam najzwyklejsze sovteki - pasuja do DR-ki
Wątek: Częste wywalanie bezpiecznika w Mesie DR (Przeczytany 8016 razy)
13 Cze, 2011, 19:27:08