Autor Wątek: TC G-Major/2 vs Eventide Timefactor/Modfactor, a moze cos innego?  (Przeczytany 22113 razy)

Offline Cynic

  • Gaduła
  • Wiadomości: 125
Majora 2 ogrywałem. Tak naprawdę jest to tylko lekko podrasowany Major 1. Jest bardziej stabilny, ma kilka nowych efektów itp. Tak samo jak w wersji pierwszej, przyciski odpadają, ale to żadna nowość (i nie wpływa na funkcjonalność jednostki).

Moim zdaniem Major jest zdecydowanie najciekawszym efektem ze średniej półki multi.

I w gruncie rzeczy: nie warto kupować "dwojki" (chyba że zalezy Ci na chorusie trochę lepszym niż przeciętny, bo tylko ten jeden efekt jest bardzo średni w v1). Cena jedynki niższa, a w rzeczywistości masz to samo (bo za pierdółkami w stylu Univibe czy Reversed Delay chyba nikt płakał nie będzie ;) )

Ludzie cośtam trują, że Major się wiesza i robi jakieś dziwne rzeczy. Nie mam pojęcią skąd się to bierze, bo mój egzemplarz nigdy nie dał plamy i zawsze śmigał jak trzeba (bardzo często załadowany efektami po brzegi).
« Ostatnia zmiana: 07 Paź, 2009, 13:26:15 wysłana przez Cynic »
LTD MHB-401, Ibanez RGA 7, LTD B-206, ENGL Powerball II, Ampeg SVT3 Pro, ENGL 412 SS, Hartke HX 410, TC G-Major, Lexicon MX-200, Behringer FCB 1010

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
20 Odpowiedzi
12804 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Kwi, 2009, 21:07:41
wysłana przez hofiman
2 Odpowiedzi
2078 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Sie, 2012, 10:03:13
wysłana przez Michau
12 Odpowiedzi
12763 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Mar, 2014, 09:14:19
wysłana przez aciek_l
12 Odpowiedzi
5328 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Lis, 2014, 13:59:33
wysłana przez 7th
9 Odpowiedzi
2440 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Paź, 2017, 21:27:18
wysłana przez Stivo2005