A ja gram w X-Men: Wolverine Origins i gra jest bardzo podobna do Batmana: Arkham Asylum. Tyle, ze jest szybsza, nie ma tego skradania się, kończyny fruwają wesoło, z entuzjazmem leje się wszędzie krew. Czysta napierdalanka. Taki Beat'em up.
PRZEZAJEBISTE. 9/10 (bo są wkurwiające zręcznościowe momenty), a dla fana X-Menów: 11/10!