Chwileczkę, bo już dwa, czy trzy razy padło moje imię, choć za bardzo nie rozumiem dlaczego. W kwestii funkcjonowania forum nigdy nie pouczałem nikogo, ani nie dawałem złotych rad co powinno być, a co nie, więc bardzo proszę o nieumieszczanie mnie pochopnie w żadnych koteriach. Dodatkowo niniejszym PODKREŚLAM, że na nikogo nie jestem obrażony, sfochowany, a jako człowieka w wieku chrystusowym nawet bawi mnie bardziej, niż mierzi ta dyskusja.
uważam, że po części ludzie nie wiedzą jak wejsc w to hermetyczne środowisko, i trzeba niemało przebojowości (vide przykład Wróbla) żeby to się udało. A przeca to nie Gameshow czy Mam Talent tylko otwarte publiczne forum
Nie za bardzo kumam - znaczy, że jestem za bardzo przebojowy jak na internetowe forum o gitarach i dlatego odbieram szansę zaistnienia tym skromniejszym i nieprzebojowym, bo drugie zdanie wyraźnie to sugeruje? Miałem z początku pytać dla niepoznaki jak się struny zmienia?
pozdrawiam
