Media podają że najpierw strzelali w powietrze a potem zaczęli strzelać tym ludziom pod nogi, więc wydedukowanie tego kierunku nie jest szczególnie wymagające.
Jakie media ? GW ? Wczoraj wiceminister Paweł Zalewski twierdził, że oddano strzały ostrzegawcze w górę i w ziemię. Rozumiem, że jakiś dziennikarzyna wie lepiej.