Gdyby nie tragizm całej tej sytuacji powiedziałbym, że sezon ogórkowy w pełni. Z tego co widzę ta pani teraz
bryluje w różnych tv. Problem polega na tym, że za chwile prasa i TV ją przeżuje i wypluje i o niej zapomną, wtedy może dojść do większej tragedii. Czego oczywiście jej nie życzę, ale zdaje się że jest w swoim żywiole, wszyscy o niej mówią i ją pokazują, po to przecież były te performersy.