Z cenami sprzętu jest wszystko ok, to wy po prostu jesteście biedni. Dla niemieckiego czy skandynawskiego specjalisty to nie są jakieś zaporowe kwoty. Owszem - jest drożej, ale oni zareagują ,,o kurde, podrożało coś widzę" a my ,,JA PIERDOLE CO DO CHUJA XD"