Kolejny zakup gitary i kolejna wada ukryta. Już przerabiałem zdarte progi, dziury po jakimś chałupniczym tremol-no czy podmienione pickupy, ale fabryczne wady progów w Solarze i zjebany push pull w nowym Jacksonie mnie dobiły. Kupujesz pan gitarę w stanie mint i pierwsze co to do lutnika.