No ja mialem jazde zawsze na takie jakby stonerowo-high gain'owe mocno gruzowate brzmienia typu szweckiego z jeszcze bardziej zaostrzona krawedzia az kurwa do bolu. Tutaj uzylem IR mocno wycofanego ze srednicy na glosniku celka H100 z 96r. Drugiego i ostatniego zarazem mojego ulubionego IR'a mam na glosniku celka C90 od Mesy. Ma wysunieta srednice w dosc ciekawym rejestrze. Niedlugo zaczne prace nad nowym trackiem i na bank dwie gity beda chodzic na dwoch roznych impulsach.
No a co do samej gitary to zobaczymy czy upoluje nastepna pod swoja drewniana modle. Tylko ten shape wchodzi w gre. Wedlug zapewnienia, gosc do mnie wroci tylko zobaczymy z czym.