Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 209088 razy)

Offline Majk

  • Gaduła
  • Wiadomości: 331
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1450 05 Wrz, 2021, 03:05:17 »
No, to też jest kluczowe... Tzn czas pracy. Kumpel na rozmowie rekrutacyjnej usłyszał, że mogą mu dać 70% tego co chciał, ale "spokojnie sobie pan dorobi z nadgodzin, bo jest dużo". To nawet nie ma co dziękować za rozmowę, tylko kazać spierdalać jak pracodawca bierze nadgodziny za standard.
Mogli od razu dodać, że niech się wypłatą nie przejmuje, bo będzie tak zajechany, że i tak nie będzie miał kiedy i na co wydawać. :D No, potem na psychoterapeutę, ale uzbiera, zanim psycha siądzie. :D


Mialem tak w poprzedniej firmie, nadgodziny to rzecz codzienna. Zwłaszcza z dojazdami na budowę - 13h w robocie z czego płacone za 10
« Ostatnia zmiana: 05 Wrz, 2021, 09:38:23 wysłana przez Majk »