Piję Pepsi, a jak!
Tylko że Max, czyli w tabelce od góry do dołu 0%.
Gorzej jak ktoś...
Tak, ale to nie są powszechne przypadki. Mam nadzieję, że kolega zapoda co napisałem i we wrześniu / październiku będzie już zadowolony.
Ale już wolałbym się ruszać niż ograniczać.
Ludzkie ciało jest MEGA efektywne jeśli chodzi o zużycie energii na ruch i wysiłek. Możesz tym podgonić maksymalnie jakieś 20-30% (oczywiście, jak najbardziej), ale reszta to dieta. 100-kilometrową szybką jazdę rowerem nadrobisz z górką paczką ciastek i sporą kolacją.