Ale wiesz, że to tylko puder?
Ale pryszczy prawie nie widac. A chaty przeciez nie sprzedam i sie nie przeprowadze.
na zasilaniu bateryjnym
To ewidentnie coś jest spierdolone i nie ma to nic wspólnego z siecią elektryczną w domu.
To juz wiem, bo nie pomoglo tez przerobienie instalacji elektrycznej i zrobienie dedykowanego okablowania do "studia".
Pickupy?
Sa. Nie sa to bezszumowe i w roznych miejscach w swiecie bywalo roznie, czasem cos szumialo, czasem nie. To, co tu sie dzieje, to jakis kosmos jest.
A że tak spytam, nie mieszkasz w pobliżu sieci wysokiego napięcia, albo stacji transformatorowej?
Stacja telewizyjna jakis prawie kilometr od domu. W rejonie jest wiecej takich, pewnie z 15-20 (ale to juz sporo dalej). Lini wysokiego napiecia nie ma zbyt blisko, tez pewnie z kilometr.
Z tym problemem borykam sie od konca 2019 roku. Dopiero teraz, jak kupilem ta kostke, to moge grac na moim Telecasterze. Idealnie nie jest ale jest juz uzywalne. Zadne inne urzadzenie, a kupilem ich multum, nie pomoglo nic, bo bylo z rodzaju tych, co dzialaja na problemy z pradem.
Inna ciekawa rzecza jest to, ze brum jest mniejszy, lub wiekszy zaleznie w ktora strone sie obroce w pokoju. Wczesniej tego nie slyszalem, bo brum zagluszal wszystko. To by jakoby potwierdzalo, ze zaklocenia sa "z powietrza".
Posty połączone: 27 Lut, 2021, 16:40:22
Mi wzmak odbierał radio, bo okazało się, że w gitarze, a konkretnie w gniazdku, masa była zamieniona z sygnałem.
Kable w gitarze na 100% dobre. Nagralem na niej plyte, gralem na niej w dwoch roznych krajach. Dopiero po przeprowadzce do trzeciego stala sie nieuzywalna.