Tenet
W zasadzie to przekombinowana i nakręcona z rozmachem nowa wersja “Memento”.
Nolan ma lepsze filmy w dorobku, niemniej część scen naprawdę ciekawie wyglądała, dźwięk jak zawsze u niego super.
W skali ogólnoświatowej 7/10
W skali filmografii Nolana 4,5/10
edit:
A tak w ogóle to film zaczyna się od tego dowcipu jak to Amerykanie wysłali czarnego szpiega na Syberię.