Dokładnie tak było na poprzednim "coffee ride"...
Dlatego następny planuję z nimi nie wcześniej niż w 2022. Chyba, że się ogarną.
BTW: pisali właśnie na grupie, że 2 innych ziomków też musiało wzywać samochód. Z tej "mocnej" grupy! Ironia.
Zasadą jest, że przodem jedzie, idzie czy płynie najsłabsza część grupy. Nawet w przedszkolu tak się robi...