Też się staram krzywdząco nie uogólniać, ale jednak pewne grupy społeczne / narodowe mają swój jakiś ogólny rys, trend. Np. każdy Islandur jest inny, ale ogólnie są inni od Polaków. Z których też każdy jest niby inny, ale ponarzekać, pomędrkować, pohejtować to jakoś tak bardziej lubi