BTW dla jasności: nie jestem reprezentantem, odszedłem 1,5 roku temu.
Poddaje się 
No i? A czemu resztę wykasowałeś? Ewidentnie szkoda czasu na takie dyskusje z Tobą. Dalej wiesz swoje, choć nie ma to nic wspólnego z faktami, rzucałeś jakieś mgliste oskarżenia.
Reszta wynika z kontekstu tego co Ci odpisywałem po drodze. Przykro mi, że uparcie nie chcesz zrozumieć, zaś fakty są rzeczywiście mgliste - próbowałem Ci to wyłuszczyć panie Uju. Niektórzy to załapali. Martwisz się teraz o wpis, który wykasowałem pozostawiając sedno? Zrozum - jak już nie reprezentujesz Skerve, to po co w ogóle jeszcze bijesz pianę? Teraz załapał?

No już - chodź się przytul i kończymy te słowne tango, nie ma żadnego problemu :*