Pierwsi z brzegu, że niby na pęczki ich jest?
Nie chciałem dawać przykładu nieistniejącego już Rana z naszego podwórka.

Tak wiem, najprostsze rozwiązania są najlepsze i nie upieram się przy tej metodzie ale argument z luzującymi się tulejami i siłami odrywającymi podstrunnicę jest mocno naciągany. Jak wklejasz w gryf trus rod to zapewne wiesz jak on działa i tam to dopiero są luzy, siły i a nawet komory powietrzne czy schowki na kokę czy małą kolonię mrówek (termitów nie polecam bo lubią drewno). A tak w ogóle to klucze krzywo!