Gratki
@coin777 to już są naprawdę zajebiste wyniki w tej kategorii wagowej
U mnie w październiku był powrót na poważnie do treningów po bardzo niefajnym złamaniu kości łódeczkowatej (nadgarstek). Kontuzja jeszcze z pierwszej połowy 2017, ale skutecznie utrudniała jakikolwiek sport ze względu na ograniczoną mobilność i duży ból przy jakimkolwiek dosłownie obciążeniu większym niż kostka gitarowa. W okresie marzec- lipiec rehabilitacja dopiero stopniowo pozwoliła odzyskać pełnię sprawności w łapie, na tyle, że w lipcu byłem w stanie wystartować w wewnątrzklubowych zawodach. Wyniki na ten moment pozostawiają sporo do życzenia, ale idzie w dobrą stronę:
SQ:185->185 (kontuzja kolana, dopiero od dwóch treningów z powrotem w programie treningowym siady)
BP:105->130
DL:190->225
OHP:65->75
@110 184cm