Ekhm... <miękkim głosikiem> Panowie/Panie to jest forum o miłości a gitary to tylko symbolika głębokiego uczucia jakie rodzi się właśnie tutaj. To w tym środowisku pełnym umiłowania powstają metafizyczne związki, silne więzi uczuć oraz nieodparta chęć uczestnictwa w społeczności namiętności i intymności. To jak burzliwy rejs pięknego galonu po bezkresie oceanu do niezdobytych rejonów pożądania. Mkniemy jak strzała Erosa prosto w serce by oddać się w objęcia głębokiej pasji... Spoiler <tu nagle urywa i patrzy z zadumą przez okno>
Spoiler ...i pierd!
To jest piękne <3
Posty połączone: [time]08 Maj, 2019, 13:41:20[/time] Już tak na chłodno.
Cena nie wynika z mojego "widzimisie". Mam swoją pracownię za którą płacę i jest to moje źródło dochodu. Nie mogę zamknąć serwisu na tydzień żeby zrobić gitarę, za którą dostanę 500 zł ale pewnie gdybym zaczynał od robienia wioseł po godzinach pracy w korpo, w przydomowym garażu, który ojciec wyposażył w niezbędne narzędzia, a deski podrzucił dziadek bo ściął niedawno jakąś jablonkę, to bym sobie mógł na to pozwolić. Licząc element po elemencie gitary wg cennika którym się posługuje przy naprawie gitar to cena 5 - 5.7 kzł jest ceną już na maksa przyciętą.
Nie wiem jak zaczynał Skervesen ale nie widziałem żeby robili gitary za darmo. Zdaje sobie też sprawę z niedoskonałości małej i na pewno są rzeczy, które mógłbym zrobić lepiej czy też gorzej i wiem doskonale, że nawet nie powinienem próbować się wbijać od razu na "klasę Premium", tylko serio czy przy tym jak sam most i blokada do headlessa kosztuje 1600 zł to 5700 za całe wioslo to klasa Premium?
Może szał na temat ceny złagodzi nieco rozpiska cen za materiał i mój zarobek na tym. Wtedy parę osób powinno się przekonać, że to robota po kosztach żeby się rozpromowac:
- drewno 800 zł
- most blokada różnie około 1400 zł
- osprzęt drobny 250 zł
- elektronika 600 zł
- mój zarobek około 2500 zł brutto czyli na rękę po odliczeniu kosztów pracowni, podatku, zusu itp (bo oczywiscie mam jebnięcie na punkcie gry fair play i nawet najblizszej rodzinie bym wystawił paragon) mam z tego 1500 zł za około 11 dni pracy.
Jeśli to jest rynek Premium to ja idę sprawdzić czy pod chatą mam dalej Opla czy może to jednak Mustang.