Obecnie oglądam Blacklist na Netflixie. Nieco dziurawy i czasem drętwoaktorski ale o dziwo bardzo mnie wciągnął. Kończę trzeci sezon. Początek bardzo schematyczny, ale w połowie 1 sezonu rozkręca się.
No i mega plus za soundrack, bo pare perełek muzycznych dzięki Blacklist odkryłem
Jeszcze polecam Netflixowe Ranczo, The Ranch znaczy. Ekipa z 70's Show. Przyjemny, lekki serial z dowcipem.