Wiadomość #430696

[Yaroo]

Tym że nagłośnieniowiec Ci nie spierdoli ustawienia złym placementem mikrofonu, a porządny sygnał pójdzie w przody i ludzie nie będą płakały XD Sam planuję takie coś odjebać, preferencyjnie z impulsem mojej Buzzarki 212 bo ta ta paka pomimo tylu lat, które u mnie spędziła nadal mi gniecie jaja

Mic też możesz mieć swój i sam go sobie ustawić. A jak akustyk się bardzo postara, to spierdoli Ci nawet twoje wycyzelowane brzmienie z linii. Rozumiałbym to, jeśli ktoś nie wozi swojej paki, ładuje impuls do takiego symulatora kolumn, wtedy faktycznie zawsze będzie znacznie bliżej swojego brzmienia. Dlatego np. Eric Peterson bierze do Europy Kempera (sorry, że w wątku o Fractalu, ale i tak straszny off-top się zrobił), bo nie zabiera swojego wzmaka i paki. Może radar by mu styknął