Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1416460 razy)

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 430
  • It is useless, to resist.
Czasami niektórzy po prostu czują wewnętrzną potrzebę pokazania całemu światu, że są ponad coś, co albo ich nie śmieszy, albo czego nie rozumieją i koniecznie też muszą powiedzieć, że coś jest spierdolone ew ludzie, którzy to oglądają/subują/walą konia, też są spierdoleni. W sumie to zabawne.

Czasem jednak coś jest po prostu gówniane i lepiej być "ponad to". Ostatnio ktoś przy mnie próbował bronić k-pop jako gatunek muzyki albo chociaż zjawisko i dalej stoję przy swoim, że to zwyczajnie gówno. W tym przypadku sam mam akurat dość ambiwalentne odczucia, bo równie dobrze ktoś mógłby się podobnie przyczepić do jakichś rzeczy, które lubię, że są: bezwartościowe, eskapistyczne, celowo bzdurne i odmóżdżające na podobną modłę i pewnie miałby rację. Ale mówimy to o forpoczcie jutubowego bezmózgowia vlogowego i dla kogoś "spoza" to nic niezdrowego w odruchu (poniekąd całkiem słusznie) uznać, że to jest spierdolone.

No ok, ale chyba nie nazywasz fanów K-popu spierdolinami? Jeden woli w buzię, drugi w żopu. Każdy ma jakieś swoje upodobania w różnych dziedzinach życia. Jeden w wolnych chwilach będzie oglądał Kiepskich pijąc czwartą taterkę, a inny siądzie sobie do iDubbza i będzie oglądał jak się obrzuca jakimś gównem, a jeszcze inny będzie oglądał Polimaty. Ja również mogę stwierdzić, że dla mnie syfem jest większość polskich jutuberskich kanałów i też mogę nie rozumieć jak można siedzieć godzinami i to oglądać, ale raczej unikam mówienia na forum publicznym, że Ci co to oglądają to spierdoliny. Trochę już z tego wyrosłem. I to tyczy się każdego rodzaju contentu.
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.