@Sikor @selfslave I o tym też mówię. Z gustem jest jak z dupą - każdy ma swoją.
Film fast foodowy, to dla mnie taki, który ma fajne efekty specjalne, może czasem udźwiękowienie ale poza tym czujesz się głodny już godzinę później. „Obejrzałem, no i co z tego?” - to typowa reakcja.
Ostatnio obejrzane filmy:
Land of the blind - 7.5/10
Gra Geralda - 7.5/10
Babadook - 6.5/10