Wybralem sie w piatek
Star Wars VIII.
Wchodze do kina, a tu alarm przeciwpozarowy.
Nie wiedzialem, czy to czesc przedstawienia, wiec czekalem grzecznie w kolejce do kasy
Rezerwacje mi wlasnie przed momentem odblokowali przez to dodatkowe czekanie,
ale i tak to samo miejsce dostalem, na seans sie nawet nie spoznilem.
Film ogladalo sie dobrze, podobal mi sie, ale nie zachwycil niestety
Bez spojlerow sie nie da dyskutowac dlaczego, wiec zamilkne.
Ocena:
7.5/10, ale liczylem na wiecej