Ale jakie pieniądze zabrane klasie średniej? Suma wydatków państwa jest w dużej mierze „fixed” - pozostaje kwestia finansowania - im bardziej liniowy model i im więcej ulg dla dużych przedsiębiorstw, „specjalnych stref ekonomicznych” przy jednocześnie śmiesznie niskiej kwocie wolnej od podatku, tym większy udział w partycypacji w finansowaniu przypada na klasę średnią czy niższe. Twój ostatni akapit jest nielogiczny. Raje podatkowe wynikają ze słabego państwa i atmosfery przyzwolenia, która właśnie polega na tym neoliberalnym zrzędzeniu, że „podatki to kradzież” i najlepiej, żeby państwo finansowało się same albo z rosnących długów.