Tak, wygląda jak Kaczyński w peruce, ale nie o to tu chodzi.
( Obraz usunięty.)
Kurwa, już myślałem, że to serio Kaczyński zmienia płeć. Ale to by było zajebiste.
A na te ich polityczne przepychanki to mam już zupełnie wyjebane. Patrzę tylko czy osobiście muszę się czymś czuć zagrożony i jeśli nie to niech się nawet zabijają wzajemnie. W zasadzie to najlepiej by było jakby zaczęli się zabijać wzajemnie. Łącznie z ich twardym elektoratem po obu stronach.