Oj jeśli Wrocław to też dziękuję, za każdym razem jak byłem u znajomych to po powrocie na swój mały podlaski kurwidołek dopiero mogłem odetchnąć pełną piersią, o Krakowie to już mi się nawet pisać nie chce... A szkoda że tak to wygląda bo obydwa miasta są przecudowne w mojej opinii