Przedwczoraj miałem okazję na tym pomłócić na żywo. Jakie z tego soczyste mięcho idzie ukręcić to ja nawet nie. Kolo mi jeszcze kopsnął do tego swojego T-Rex Moller na podłodze i powiem tak, szanuję i kocham swojego 6505 ale jak tu byle akord szarpnąłem to mi ciary przez całe plecy przeszły.