Na autostradzie to z nowiutkiego Volvo może nic nie zostać.
Tak, ale z zupełnie innym prawdopodobieństwem
. W tym wypadku była jeszcze Fabia i zdaje się jakiś peżot - oba oczywiście solidnie strzaskane - ale widać było, że pasażerowie tych dwóch nie dostali tak mocno jak koleś w BMW.
Rysunek poglądowy uszkodzeń:
|F/
|-\ /P|
###
###
|B|
Najwyraźniej kierowca peżota coś próbował wyprzedzać, tylko baran nie spojrzał w lusterko i pizdnął w wyprzedzającą go wtedy Fabię, a na dokładkę przyszło BMW.
No, ale do wożenia się po okolicy nadal fajne auto.