Najgorsze jest to, że ona wyraźnie nie zna swojego zakresu kompetencji albo jeszcze gorzej - w ogóle jej nie obchodzą. Jeden, wielki burdel - co wnerwia, to fakt, że ktokolwiek jeszcze ich popiera w działaniach.
To może zostać nowym Tuskiem i Timmermansem bo oni mają dokładnie z tym samym problem