... To wszystko to wina ludzi a nie sądów,
Ale to ludzie tworzą sądy i trzeba ich zmienić. Po zjednoczeniu Niemiec tylko 20% sędziów z NRD zostało dopuszczonych do dalszego orzekania. W Polsce na pysk poleciał tylko jeden sędzia, ten który sądził Michnika ( Adaś odjebał prywatną wendettę)
W USA za pomyłkę sędziowską jest rok przerwy w orzekaniu, przy drugiej pomyłce sędzia żegna się ze stanowiskiem na zawsze.
W Polsce żaden prawnik nie zezna przeciwko żadnemu prawnikowi, a jeśli uda się udowodnić pomyłkę sędziowska i niesprawiedliwy wyrok sąd apelacyjny zazwyczaj jedyne co robi, to wyraża swoje ubolewanie z tego powodu.
Dlaczego ta ustawa nie wnosi choćby sądów obywatelskich które odciążyłyby sądy od pierdół typu zabita kura za 25zł . Takie sprawy a jest ich masa zawalają sądy
Mieliśmy już kiedyś takie instytucje nazywało się to " kolegium do spraw wykroczeń" gdzie zasiadali ormowiec, społecznik i działacz partyjny.
Hasła o tym ze po wejsciu tej ustawy zakończy sie komunizm w Polsce to jakieś brednie. Średnia wieku sedziów na najniższym szczeblu to ok 36 l a tych jest najwiecej, w wyzszych izbach ok 56 to gdzie tu komunizm.
Zazwyczaj ci młodzi sędziowie i adwokaci są wprowadzani do środowiska przez tych starych betonów i są wobec nich bardzo lojalni. Pomijając fakt, że to w 90% są ich dzieci i pociotki.
Tak jak w tym ruskim dowcipie .....Czy syn generała może zostać marszałkiem ? ...NIE !!! bo marszałek tez ma syna.
Kaczyńskiemu można wiele zarzucić, ale nie brak inteligencji. Dzięki temu, że Duda złożył podwójne veto znacznie wzrośnie jego ranga jako prezydenta, nawet Kukiz mówił, że pocałował ekran telewizora kiedy to usłyszał. Opozycja przestanie postrzegać go jako Adriana którego pani Basia nigdy nie wpuszcza do gabinetu prezesa, a niezdecydowani wyborcy zdecydują się na oddanie na niego głosu w najbliższych wyborach.
Prezydent składa własny projekt ustaw o KRS i SN korzystając z tzw: prezydenckiej prerogatywy jaką jest inicjatywa ustawodawcza, że sejm będzie wybierał członków KRS większością trzech piątych głosów. Opozycja pije szampana, że pokrzyżowali plan Kaczyńskiego, a tak naprawdę projekt prezydencki o trzech piątych i o SN to projekt Kaczyńskiego
który wcześnie się dogadał i policzył ile jest w stanie zgromadzić w sejmie szabel. Te dwa weta to być może taki trochę gambit królewski, kiedy to poświęca się jednego lub kilka pionów, a niekiedy nawet skoczka czy gońca, po to żeby zając lepszą pozycję.
Skutek tego jest taki, Kaczyński wygrał, Duda wygrał i opozycji też się wydaje, że wygrała
To oczywiście tylko taka spiskowa teoria