Jakos nigdy mnie teksty Kaczynskiego nie dotykały osobiście ale po ostatnim właściwie przedostatnim tekście ze nie rozumieją ich tylko ludzie oszukani albo zwyczajnie niemądrzy, zaczyna mnie kolo wkurwiac swoimi tekstami. Po tym teśkcie, prawdopodobnie z powództwa cywilnego, podałbym gnoja do sądu za to zamordowaliście. Oczywiście gdybym był posłem.
Może i za kliką adwokacko prokuratosrska nie bede płakał ale ni o to idzie gra w tej bitwie ale o całość o ustrój i o zabezpieczenie na długie lata własnych rzadów i jeszcze bezczelniejszego dojenia kraju niż robiła to PO.