Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1673769 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 523
  • Venus as a goodboi
Przychodzi nowa gitara, brakuje jednej struny - a! wymienię wszystkie. To świetna okazja, by w końcu wygrzebać z szuflady te z pyty jaguara powlekane krwią nienarodzonych świętych za pięć dych komplet. Po circa godzinie męczarni (nienawidzę wymieniać strun na inny rozmiar/strojenie) w końcu zrobione, wybrzmiewa głośno, że w Jerychu trzęsie fundamentami. No to czas w końcu ograć ślicznotkę.

Pięć minut grania, może nawet nie - w którymś momencie zwykły bend o jeden ton i *trzask*. Ta sama struna, przez którą zmieniałem komplet, pękła z hukiem przy kluczu. Oczywiście tych strun z pyty jaguara na sztuki nie robią, więc albo znowu komplet dla jednej struny (a pakowane są wszystkie razem zamiast osobno, więc trzeba szybko potem tych strun użyć, bo się zepsują już raz otwarte) albo, co raczej się stanie - trzeba kupić "zwykłą" strunę na sztuki w pobliskim muzycznym za dychę albo trzeba czekać do poniedziałku, aż przyjdzie ze sklepu online.

FUUUUUUUUCK