Pozwolę sobie rozszerzyć pytanie. Kaczynski stwierdził był iż Misiewicz ma zniknąć z zycia politycznego. Co na to Macierewicz ? Napluł Kaczyńskiemu w twarz i sie smieje ? Albo zatem Macierewicz puścił sie totalnie poreczy i odleciał czytaj ( poczatki choroby psychicznej lub jej stan bardziejszy.. pisze to całkiem poważnie gdyż wielu jego poczynań nie rozumiem i traktuję jak wręcz działłanie swiadome na korzyść Rosji ) Albo ma takiego haka na Kaczyńskiego ze japierdole, bo inaczej nie jestem w stanie tego wytłumaczyć.