Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 315687 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Theremin, powtarzam - mamy w tej chwili najnowocześniejszą wersję F-16 W CAŁYM NATO (oprócz Usa). Popatrz kto ich używa i może nie powtarzaj głupot za Wyborczą i TVN, które nagłaśniały do granic możliwości każdy defekt i każdą odpadniętą śrubkę. Ktoś miał po prostu interes, żeby kupić co innego. Wystarczają Japończykom i Arabom, którzy mogliby mieć cokolwiek, to i nam starczą. Te maszyny się WIELOKROTNIE SPRAWDZIŁY NA POLU WALKI UDAWADNIAJĄC SWOJĄ PRZEWAGĘ NAD KONSTRUKCJAMI ROSYJSKIMI!

Po wtóre - amerykanie koszą konkurencję zintegrowaniem samolotów z lądem, systemami namierzania, wywiadem radarowym etc. Co z tego, że jakiś szwed, czy francuz kręci potrójną beczkę, skoro "nie dogaduje się" z resztą systemów? To nie pierwsza wojna światowa, gdzie samolot był bytem oderwanym od reszty. NATO to USA, czy tego chcemy czy nie i to oni narzucają standardy elektroniczne, logistyczne, uzbrojenia itd.

Problem ze sprzętem amerykańskim jest taki, że oni są trzy generacje do przodu. Więc cokolwiek od nich nie kupisz, zaraz będzie kwęk, że "przestarzałe". Za chwilę wymieniają Raptory, o których ruskie mogą pomarzyć, żeby ukraść ich plany ;)

Osobiście wolę mieć sprzęt oblatany, ostrzelany, sprawdzony, niż ultranowoczesne cudo, które nie wiadomo jak się zachowa w realnej sytuacji. I tu się właśnie świetnie sprawdza analogia z kałachem ;)
« Ostatnia zmiana: 08 Kwi, 2017, 16:12:03 wysłana przez wrobelsparrow »