Nie no, w ogóle po co kupować jakieś samoloty, po chuj nam? A w szczególności amerykańskie, w które jest wyposażone 4/5 NATO i takie np. biedne kraje jak arabskie emiraty. Nic nam nie grozi i wszyscy nas kochają. Przecież za taki jeden samolot można zbudować 10 przytułków dla uchodźców z gruźlicą, albo 100 ultranowoczesnych stojaków na rowery miejskie.