Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 315795 razy)

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Znam gościa, który przeżył za 1200zł, ale co to za argument? Ja tylko mówię, że te 14zł/h to wcale nie są wygórowane wymagania. Jak taki Seba pojedzie do Holandii i tam będzie zrywał tulipany za 8,50 ojro z wyżywieniem i mieszkaniem, to nie dziwota, że po powrocie te 10zł/h za stanie na produkcji, to dla niego jak splunięcie w twarz.
Nie ma co się wyżywać na pracownikach, nie w nich tkwi problem.

Myślę, że popełniasz błąd dokonując odwołania bezwzględnego. Owszem, 2400 to gówniane pieniądze obiektywnie rzecz patrząc(ba, dwa razy większe pieniądze też są gówniane), ale patrząc przez perspektywę sytuacji w kraju nie jest źle jak na start po studiach. Możesz wynająć mieszkanie i mieć za co jeść. Dobra baza jeśli chodzi o walkę o lepsze warunki.

Oczywiście rozwiązaniem problemu jest tworzenie miejsc pracy i zbliżanie się do rynku pracownika.

Ja tylko patrzę z perspektywy pracownika, który chce jakoś żyć. Zgadzam się, że te 14zł to wcale nie są takie złe pieniążki, patrząc na ogólną sytuację na rynku pracy, sam mam niewiele więcej... Ale ja tylko tłumaczę, dlaczego ludzie wybrzydzają przy takich kwotach. Sam mi przyznałeś rację, że to są gówniane kwoty. Chodzi mi tylko o to, że narzekanie jednych na drugich do niczego nie prowadzi, bo nie tutaj tkwi problem.

Johnny, ja Cię w 100% rozumiem i zgadzam się z Tobą. Z drugiej strony żyjemy w tak dziwnym kraju, że czasami ciężko jest ludziom z wyższym wykształceniem i doświadczeniem zawodowym. I nie mam tutaj na myśli ofiar losu.

No, niestety, i to nie wina ani pracodawców, ani samych pracowników.

Johnny, z jednej strony patrzac czysto po ludzku masz cholera 100% racji. Ale jak Niedziu wspomniał zyjemy w kraju w którym,
1- nie ma kasy na rynku
2- nasz rynek zbytu opiera sie o towary niskiej sredniej jakości ponieważ patrz pkt 1
3- nie ma zbyt wiele dobrych i w miarę tanich rodzimych technologii
4- są "zachodnie"  i drogie
5- chcesz produkować tanio i duzo ( czytaj przewalać kase na materiałach niemal z pustego w próżne i zarabiać tylko na skromnej marzy ) musisz wywalić w chuj kasy na pkt 4ty
6- wkurwiają Ciebie pracodawcy co narzekają na roszczeniowy stosunek do pracy młodych ? załóż firmę i Ty wtedy stawiasz warunki... do momentu zderzenia z rzeczywistością prowadzenia działalności w naszym kochanym kraju.

Cały czas szukam tych 100pkt pomocy Morawieckiego dla MSP , to chyba jednak jest jak z Yeti. Wielu o tym mówi a nikt nie widział

Patrzac po własnej produkcji i utrzymaniu firmy, po tym kto kupuje nasze instrumenty, jasno przedstawia sie obraz na co nas stać a na co nie. Za ile my kupujemy materiały a za ile zrobią to z zyskiem w Azji.
Jak sobie do tego dodam nasz potencjalne wyjście z UE, doliczanie ceł i VAT, przewalutowania ... nie nawet nie chce o tym myśleć.



Ja nie atakuję żadnego pracodawcy, że daje za mało. Ja tylko apeluję o zrozumienie tego Pana Zbyszka przy tokarce. On chce założyć rodzinę, chce mieć dom, samochód, a tego nie dorobi się za 14zł/h. Tego nie dorobi się nawet za 28zł/h... Chyba, że weźmie kredyt we frankach :v
Broń Boże nie zrzucam winy na pracodawców.

A co do tych technologii i biednego rynku, to tak nie narzekaj, bo akurat w branżach drzewnych jesteśmy całkiem mocni ;) W meblarskiej jest całkiem smacznie, a w branży tworzyw drzewnych, to już w ogóle europejska czołówka, jeżeli chodzi o produkcję i obroty. 90% produkcji mebli leci na eksport, z czego większość do Niemiec, i są to produkty najwyższej klasy. Oczywiście nikt o tym nie wie, bo polskie firmy od razu mają specjalne logo na rynek zagraniczny, żeby nie kojarzyli się klientowi z Polską, lub kupuje je jakiś Belg i okleja swoim własnym, a potem sprzedaje do Francji za cenę x2.
Proponuję założyć firmę w branży metali i pobujać się z jakimś Arcelor Mittalem ;) Tam to dopiero nie jest kolorowo.
Jazz, Lounge, Downtempo