Niemcy to pragmatyczny naród i już od dawna są przygotowani na plan "B" po prostu drukują marki. Żebyście nie mieli zastrzeżeń do źródła wybierzcie je sobie sami.
https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=niemcy+drukuj%C4%85+marki+2016&*
Oprócz tego ściągają do siebie złoto z FEDu i zrównują kurs euro/dolar/franek tak żeby gładko przejść ze standardu rozliczeń w dolarze na nową walutę.
Ale co za różnica? My na tym potencjalnie zyskujemy. Pośrednio czy nie. I bez UE nie mamy najmniejszych szans na wynegocjowanie czegoś takiego, bo za duży jest procent polskich odrzuconych wniosków.
My nie, ale wprowadź wizy dla "amerykanów" to zobaczysz ilu ocalałych z holokaustu się wstawi za ich obopólnym zniesieniem.
Mi to koło huia osobiście lata. Nie wybieram się tam, chyba że mieszkać na Alasce.