To co pokazujesz wg mnie ni jak ma sie do tego co proponuje Morawiecki. To co robiłby bank monitorując takie rzeczy to dla mnie jest całkowicie zrozumiałe, natomiast to co proponuje sie u nas to to ze kazdy "kraweznik" z jakiejkolwiek instytucji powyżej "poczty polskiej" może mieć dostep do Twoich danych finansowych.
Zdrugiej strony nie mogę spodziwać sie niczego innego skoro Jarosław K na swoim wykladzie u ojca Tadeusza mówi o tym iż najpierw państwo a później własność i możliwość zarabiania. Jak dla mnie to coś chłop odwraca kota ogonem.
.