Zgadzam sie co do joty, nie powinno to ujśc na sucho bo to morderstwo jakby na to nie patrzeć. ( i nie daj Boże faktyczie Saudowie mieszali by w tym palce lub kase )
Natomiast zupełnie nie zamierzam w zaden sposób usprawiedliwiac i opłakiwać tego chłopaka, ponieważ wielokrotnie sam prosił sie o kłopoty.
Ktoś kiedyś bardzo trafnie przyrównał sprowadzanie ludności muzułmańskiej i próby i jej asymilacji w europie, do sprowadzenia dzikiej zwierzyny do centrum miasta ( nie nie nie porównuję ich do dzikusów ) i próby nauczenia jej zyć w mieście, no niemożliwe do zrealizowania. Podchodząc do tego z drugiej strony, kto normalny pcha sie w siedlisko tygrysa i próbuje podpierdolić mu zarcie. Niestety brakuje tu z kazdej strony zdrowego rozsądku i jak to ma 13-ty w stopce napisane jest to towar wyjatkowo deficytowy.
