Pierwsze słowa i już mam problem, bo może kolesia słucha ten rząd, niestety nie podzielam jego radości. Wszystkie poprawki nie bedące poprawkami PiS ida do kosza niemal z automatu, marszałek sejmu podliczając głosy stwierdza z na końcu ze : "widze nie widze i tak nie ma znaczenia" no faktycznie nie ma ale czyż to nie jest ta buta władzy ?. PiS zostało wybrane przez 18% uprawnionych do głosowania a zachowuje sie jakby to było przynajmniej 60. Owszem nie moge powiedzieć ze to był fatalny rok, osobiście póki co nie dotknęły mnie zadne pomysły PiS, niestety przymiarki jakie były ( w przepisach fiskalnych ) nie zapowiadają nic dobrego. Obronność wg mnie także leży a wszystkie kontrakty jakie podpisali, były wypracowane wcześniej, całą reszte uwalili lub wstrzymali. Nie podoba mi sie kierunek i metody działań Antoniego i nic na to nie poradze, że inaczej widzę strategie obronną takiego państwa jak nasze. I tutaj najważniejsze, czy aby to jest polski rząd. Oczywiście to moje subiektywne zdanie, ale sporo jest rzeczy, które ten nasz rząd robi tak jakby wymarzył sobie to Putin.