Czy mnie się wydaje, czy tego sie już kurwa nie da czytać?
Bez odbioru.
dla Ciebie przełożone na polski cywilizowany
Witam,
Jednak po ograniu Telecastera doszedłem do wniosku, że nie leży mi w rękach, tak, jakbym tego oczekiwał. W związku z tym moje myśli zawędrowały ku Stratocasterom. Jestem zainteresowany zarówno gitarami nowymi, jak i używanymi, jednak weźcie, proszę, pod uwagę, iż mój budżet na chwilę obecną wynosi 1700 zł.
Zależy mi, aby gitara była lekka, posiadała cienki gryf (jak Ibanezowski Wizard lub po prostu thin U). Ponadto zależy mi na pasywnej elektronice oraz cienkim korpusie (co w sumie wiąże się z możliwie jak najniższą wagą samego instrumentu). Chciałbym, aby gitara sprawdziła się do gry takich gatunków jak blues, rock, grunge itp.
Dotychczas moją uwagę przykuła gitara w typie Stratocastera, mianowicie LTD, model ST 213 (Ash Maple Bor), w kolorach czerwonym lub niebieskim. Jedna tylko kwestia nie daje mi spokoju - mianowicie układ pickupów SSS. Choć moje preferencje zdecydowanie podążają w kierunku układu HSS, to rozważam ewentualną zmianę pickupów w układzie SSS na takie, które sprawią, że gitara poradzi sobie we wspomnianych wyżej gatunkach, w związku z czym wciąż mam dylemat - czy pickupy typu single coil poradzą sobie z brzmieniami przesterowanymi, abym mógł spróbować swoich sił w odgrywaniu utworów takich zespołów jak Tool, Deftones, System Of A Down itp?
Nie miałem niestety możliwości przetestowania wyżej wspomnianej gitary marki LTD, jednak posiadam obecnie model MH417, który bardzo dobrze trafia w me gusta. Czy posiadana przeze mnie gitara jest w jakimś stopniu zbliżona do modelu ST 213 (mam tu na myśli kwestie takie jak grubość korpusu czy wagę)?
Niestety im więcej czytam, tym większy mam problem z doborem odpowiedniego instrumentu, spełniającego powyższe kryteria. Bardzo proszę Was o pomoc!
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam!