Dla mnie jest przesadnie "over the top" - wciągam kolejne odcinki, jak tylko wychodzą, ale niestety nie podzielam aż tak pozytywnej oceny. Dla mnie nieco zbyt często wdaje się w dygresje, przez co momentami przysypiałem podczas oglądania - przysypianie kończy się niezrozumieniem jakiegoś wątku i cofaniem - niby wina tego, że to inne seriale mnie rozpieściły, ale to nie jest "lekki serial do obejrzenia przed snem", tylko rozwleczone w formułę serialu kino awangardowe