Panowie ale pewnie nie jeden wymieniał pickupy, klucze itp. @lwronk było policzyć mu tyle co za całe wiosło od razu przekalkulowałby czy mu się opłaca taki biznes. Gdybym był szefem ferrari to bym januszowi opchną karoserię i jeszcze spoiler gratis dorzucił pod warunkiem, że zapłaciłby tyle ile ja chce. Gorzej wg. mnie wygląda pokraczne kopiowanie wyglądu innych niekomercyjnych lutników i sprzedawanie ich pod własnym szyldem. Nie wspomnę już o chińskich lutniczych kopiach.Spoiler spory potencjał na gównoburzę
W moim poczuci dbania o wizerunek firmy strzeliłbys sobie w stopę takim podejściem. Albo jesteś "kimś" i szanujesz efekty swojej pracy, albo wyrobnikiem napierdalającym nie przymierzając na wtryskarce i jebie Ciebie co sie z tym bedzie dalej działo byle kasa sie zgadzała. Otóż taka skorpua źle złozona bedzie na pierwszy rzut oka Tobie wystawiała laurkę i to Ty musiałbyś sie tłumaczyć ze to nie Twoja robota ze tylko skorupę sprzedałeś. Pomyśl teraz patrzac przez pryzmat "internet kłamie" ilu by Tobie uwierzyło, jak szybko image firmy by spadło.
Posty połączone: 24 Maj, 2016, 15:26:17 No ale taki pan złota rączka może złapać za śrubokręt nawet przy pełnoprawnym instrumencie. Jak myślicie czy gdyby taki Pan Vai zadzwonił do Pana Ibaneza i poprosił most Sung Illa, pickupy Artec do nowego Jema to czy by mu odmówili? Myśle że nie ale doradzili by jednak został przy edge i dimarzio. W czasie naszego "zlotu" miałem bardzo sensowną i wydaje sie owocną rozmowe z Tomasem odnosnie jego gitar, jego pomysłów itp. Były tam miedzy innymi rozmowy własnie tego typu "dlaczego własciwie chcesz to gówno na podstrunnicę" czy wiesz cos czego my nie wiemy czy o co chodzi. Zapytałem wprost czy chcesz wiosło, które zagra jak chcesz, czy ma wyglądać tak jak Ty chcesz bo wizerunek i takie tam...
Nawet ci wielcy guru gitary jak wspomniany Vai nie muszą sie znać, im ma to brzmieć i byc wygodne. Ci którzy wiedzą tak na 100% co chcą i dlaczego to chcą to osobliwe wyjatki.
Uważam ze wcale nie jest słuszne zgadzanie sie na wszystko tylko dla kasy.